Spamerzy zatrudniają robotników do wpisywania kodów CAPTCHA
- 18.10.2010, godz. 10:54
Siewcy spamu korzystają z wielu technik do łamania CAPTCHA - techniki stosowanej jako zabezpieczenie przed robotami na stronach WWW. Tym razem, zamiast kolejnej technologii, spamerzy wpadli na pomysł zatrudnienia ludzi do wpisywania kodów.
Polecamy:
Więcej informacji:
CAPTCHA to jedno z zabezpieczeń przed spamem - obrazek, który odczytać potrafi człowiek, ale nie radzą sobie z nim roboty. Okazuje się, że cyberprzestępcom łatwiej jest zatrudnić pracowników do wpisywania literek z obrazków, niż pracować nad kolejnym skryptem i wdzierać się do usług sieciowych przy pomocy OCR-a (optyczne rozpoznawanie znaków).
Amerykańska sieć radiowa NPR donosi, że w biednych regionach Rosji i krajach południowej Azji, działają fabryki CAPTCHA, które za 75 centów [cena waha się w okolicach 1 dolara - dop.] potrafią wpisać nawet 1000 kodów z obrazków CAPTCHA. Rozwiązanie jednej zagadki trwa od 10 do 20 sekund, a pracownicy zarabiają dziennie około 3 dolarów.
Czyżby spamerzy znaleźli najtańszy sposób na łamanie zabezpieczeń? Jak dochodowy musi być "mielonkarski" biznes, skoro przestępcy decydują się na tak karkołomne kroki..?